Słownik geograficzny Królestwa Polskiego/Ełk

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich
Tom II

Filip Sulimierski, Bronisław Chlebowski, Władysław Walewski
Ełk


[ 347 ]Ełk al. Łek, niem. Lyck, miasto powiatowe w Prusach Wschodnich, pow. łecki, stolica pruskich Mazurów, pięknie po ostatnich pożarach nowo wybudowane, w uroczem położeniu ponad wysokim brzegiem jeziora łeckiego (Lyck-See), o 13 mil od Gąbina, o 22 mile od Królewca, o 3 mile od Grajewa, przy drodze żel. wschodniej grajewsko-królewieckiej, wystrucko-ełckiej (od lipca 1879), przy drodze bitej do Lecu i Margrabowy. Naprzeciw w jeziorze jest wyspa niewielka z piękną królewską domeną i sądem powiatowym, przez dwa długie mosty połączona z lądem. Pobliższa okolica nader urodzajna. W mieście są zwykłe władze powiatowe, wyższe gimnazyum rządowe (dawniejsza szkoła prowincyonalna), 2 nowe kościoły, synagoga nowa, pięknie wybudowany rynek z pomnikiem generała Günthera, stacya nowej kolei żelaznej, poczta, stacya telegraficzna, domy li tylko w cegłę murowane, po większej części dwupiętrowe, ludności około 6000. Komunikacya na różne strony żwirówkami ułatwiona. Nie podlega wątpliwości, że w miejscu gdzie teraz jest miasto, istniała od wieków osada rybacka albo wioska. Przed nietak dawnym czasem rektor tutejszej wyższej szkoły prowincyonalnej Joachim Columbus odkrył tu w ziemi zakopaną monetę rzymską miedzianą, niezwykłej wielkości; nie jest okrągła, ale kańciasta, na któroj stał napis: Aurelius Caes. Aug. Pii F. Zdaje się, że tędy szła kiedyś droga handlowa dalej ku morzu, gdzie był bursztyn. Najstarsze pewne wiadomości mamy o tutejszym zamku, który krzyżacy założyli na onej wysepce w jeziorze, gdzie teraz domena i sąd powiatowy. Niektórzy historycy jak Grunau przypuszczali, że E. już w r. 1273 istniał, czego jednak dowodami nie można stwierdzić. Dopiero z r. 1398 i 1408 jest pewna wiadomość, że został wzniesiony przez ówczesnego komtura krzyżackiego z Balgi. Na zamku utrzymywali krzyżacy swojego [ 348 ]wójta (Pfleger). Znani są wójtowie w Ełku następujący: Krysztof von Czewitz 1415, Helfryk von Selbolt 1429, Oswald von Holzapfel 1431, Ulryk von Ottenberg 1465, Walter von Köckeritz 1468, Krysztof Lehnrew 1478, Walter von Köckeritz 1485, Zygmunt von Lieben 1491, Werner von Harren 1494, Melchior von Peschen 1503, Dyteryk von Babenhausen 1515, Werner von Harren 1518, Otto Hain von Amsteroth 1519, Baltazar von Blumenau 1523. Wiejska osada istniejąca obok zamku otrzymała pierwszy swój znany przywilej lokacyjny od mistrza w. krzyżackiego Pawła von Russdorf r. 1425. Włók do wsi należących było wtedy 48, z tych sołtys Bartosz Brantomi miał wolne 4 włóki i łąkę. „A kiedyby było potrzebno kościół tu założyć, weźmie proboszcz także 4 włóki. Z innych włók po 12 wolnych latach dawać będą po pół grzywny i po dwie kury. Do sołtysa należą mniejsze sądy, od których bierze trzeci grosz, a co się stanie od prusaków we wsi mieszkających, z tego sołtys ani jego potomkowie nic nie wezmą od sądów, tylko od innych prusaków cudzych, którzy w obwodzie rastemborskim przemieszkują; od nich ma mieć także trzeci fenig.“ O szarwarkach i różnych ciężarach pisze przywilej: „Szarwarku do zamku odrobi każdy 14 dni; most długi przy jeziorze Niewocin utrzymywać będą, od 2 włók do zamku po 1 morgu siana skoszą i zwiozą, most także który prowadzi na wyspę (gdzie stał zamek) będą pomagali naprawiać, groblę przy młynie utrzymywali. Gdyby wójt tutejszy folwark założył, dopomogą mu skosić zboża za dziesięcinę, a kiedyby ich zażądał na polowanie, pójdą czy na wodzie czy lądem, a za to da im tygodniowo po 2 skoty i 3 chleby codzień; a kto dzika ubije (im Garne oder im Fliess, dodaje przywilej niemiecki), dadzą mu głowę. Listy i rozkazy roznosić będą za dnia i w nocy ile będzie potrzeba do Rynu (Rhein), Leca (Lötzen) i do Mazowii (Mazowsze). Ryb wolne mają łowienie małemi narzędziami w jeziorze Sumowo, ale za to nosić będą stąd ryby wójtowi do Barcian (Barten), ile się im rozkaże. Za beczkę szczupaków co ułowią i swoją solą zasolą dostaną 3 wiardunki. Wszelkie towary i potrzeby do źywności kupować będą na zamku u wójta i płacić będą: za 1 korzec mąki pół wiardunku, za 1 suknię szarą (Klein grau Gewand) 2 skoty, za 1 miarę soli (Ranzken = rączka?) 2 skoty, 1 miarę piwa (Ranzken Bier) 1 łót, 1 miarę miodu (Meth) 6 szelągów, 1 Ranzken Convent (?) 1 skot.“ O łowach ciekawy jest dodatek, z którego wynika, jakie dzikie zwierzęta utrzymywały się wtedy w tamecznych lasach: łowy w borach mają wolne z wyjątkiem niedźwiedzi i dzików; od innych zwierząt oddadzą czwartą część co ubiją. Skóry od ubitego zwierza do zamku przystawią i jeżeli przyniosą skórę od żubra (Hauptauer), dostaną za to po 3 wiardunki (tyle co skotów 18), od żubrzycy (Auerkuh) pół grzywny (12 skotów), od dzikiego konia (Rosshaut) 1 wiardunek (6 skotów), od dzikiej kobyły 5 skotów, od jelenia 3 i pół skotów, od bobra 4 i pół skotów, od kuny 2 i pół skotów, od żmii (Otternbalg) 2 skoty. Konie trzymały się jeszcze dziko w tutejszych borach w XVI wieku; r. 1543 książę pruski Albrecht rozkazuje staroście łeckiemu, ażeby dzikie konie (wilde Pferde) w puszczach jeszcze będące na łowach oszczędzano. R. 1445 został Ełk wyniesiony do rzędu miasta. Przywilej na to wygotował już był dawniej tenże sam mistrz w. Paweł von Russdorf, który i wiosce przywilej nadał; nie wiedzieć jednak, dla czego w tym roku dopiero po jego śmierci go wykonano. Włók miało teraz miasto 102 między jeziorami Ełk i Sumowo, które prawem chełmińskiem były trzymane. Z tych wolnych włók posiadał sołtys Michał Unorf 8, proboszcz jak dawniej 4, od czynszu wolnych było włók 40; od reszty zaś 50 dawać będą po pół grzywny i kur 11. Zresztą zdaje się, że E. mimo tego przywileju w liczbę mieszkańców nie wiele wzrastał, gdyż długo jeszcze potem w r. 1483 i w r. 1516 lichą tylko wioszczyną się zowie. Przyczyną były zapewne i wojny, jakoż zaraz w r. 1455 czytamy, że oddział wojska z Mazowsza naszedł zamek tutejszy w lasach położony (in der Wildniss gelegen), zdobył go i spalił wraz z całą okolicą. W r. 1519 kiedy Albrecht brandeburski mistrz ostatni krzyżacki pokusił się napowrót zdobyć Prusy i polskie Pomorze, oddział wojska polskiego krążył około Ełka i po całych Mazurach, gdzie wiele spustoszenia uczynił. Szlachta mazurska jak i wszyscy mieszkańcy wolni chętnie się wtedy łączyli z polakami, jak niemieckie źródła piszą, i łatwoby było ten polsko-mazurski kraik zatrzymać przy Polsce. W ogóle cała ta okolica nie była jeszcze wtedy gęsto zaludniona jak się zdaje. Z r. 1472 jest wiadomość, że w całym łeckim obwodzie znajdowały się tylko 2 kościoły w Ełku i w Lisewie, podczas gdy niedługo potem daleko ich jest więcej. Co się tyczy narodowości, nie podlega wątpieniu, że Ełk wraz z całą tą mazurską okolicą od dawien dawna za krzyżaków był polski. W r. 1507 sami krzyżacy urzędowo to zeznają jakby się skarżąc, że we wschodniej części (dzisiejsze polskie Mazury) położone zamki i obwody prawie sami tylko przemieszkują polacy (fast eitel Polen zu Unterthanen haben). Kazania odbywały się w Ełku długo jeszcze po reformacyi li tylko polskie. Reformacyą luterską zaprowadził gwałtem do Ełka jak i całej okolicy odstępczy mistrz krzyźacki Albrecht a to w taki sposób, że tę część [ 349 ]samowładnie oderwał od dyecezyi warmijskiej. Bo podówczas biskupi warmijscy mieli pod sobą polskie Mazury, a biskup Maurycy Ferber żadną miarą luterskiej reformacyi nie chciał dopuścić. Wtedy to r. 1528 ów książę Albrecht oddał Mazury zlutrzałemu jak i on biskupowi pomezańskiemu Pawłowi Speratus, który jak u siebie w Pomezanii tak i tu po kościołach reformacyą zaprowadził. R. 1557 biskup ten ustanowił w Ełku osobny dekanat, którego zarząd oddał Janowi Maletiuszowi, wielce gorliwemu zwolennikowi Lutra, który był drukarzem księcia Albrechta, rodem z Krakowa. Po nim nastąpił Hieronim Maletius, kórego biskup Wigand dekretem danym w Miłomłynie (Liebemühl) w urząd wprowadza i tak mówi: „Recto igitur institutum est, ut in hoc episcopatu sint quidam archipresbyteri vicinorum quorundam pastorum curam agentes... Cum ergo Hieronymum Maletium pastorem Lycensem nostri antecessores ordinarint archipresbyterum, ego in hac dignitate et functione confirmo.“ Później dekanat łecki został zniesiony i oddany w zarząd dziekanom w Rastemborku. Roku 1541 książę pruski Albrecht bawił w Ełku przez niejaki czas celem załatwienia sporów granicznych z Polską. Odwdzięczając się za gościnne przyjęcie, dał przywilej, że mogli teraz odbywać targi co poniedziałek w mieście. W r. 1578 tenże książę szkołę tutejszą polską zamienił na partykularną, która odtąd przygotowywała uczniów do uniwersytetu. R. 1584 odbyło sie pierwsze niemieckie kazanie w Ełku. R. 1595 uczony geograf i historyk pruski Henneberger opisując Ełk zowie go pierwszy raz miastem. R. 1648 kiedy hordy tatarów i kozaków wtargnęły do Litwy, starosta wileński Jan Kossakowski prosił pismem starosty tutejszego w Ełku, ażeby jego wraz z źoną, dziećmi i krewnymi przyjął na zamku tamtejszym, który jak słyszał miał być przed nieprzyjacielem bezpieczny. Także prosił o jakie miejsce, żeby mógł złożyć zboże i żywność potrzebną. O skutku tej prośby nie wiemy. R. 1655 zajęli miasto szwedzi, grozili spaleniem, ale mieszkańcy opłacili się wysoką sumą; proboszcz zapłacil wtedy kontrybucyi zł. 300. R. 1656 w jesieni Wincenty Korwin Gąsiewski, dowódca litewski z wojskiem około 20,000 liczącem, w którem znajdowało się wielu tatarów i kozaków, napadł polskie Mazury. Dnia 8 października pobili na głowę przeciwników nad rzeką Ełk pod wsią Prostkami niedaleko miasta Ełku. Więcej niż 7000 żołnierza częścią trupem położono, częścią zabrano w niewolę. Sam książę Bogusław Radziwiłł dowodzący oddziałem szwedów dostał się w ich ręce. Potem zaraz dzikie hordy tatarów i kozaków rozlały się po całej tutejszej okolicy, strasznie wszystko niszcząc i plądrując. Miasto E. następnego dnia 9 października zdobyli, splądrowali i całe wraz z kościołem i szkołą prowincyonalną spalili. Tylko zamek leżący na wyspie, w którym wielu mieszkańców się schroniło, szczęśliwie ocalał. Także wioski okoliczne wszystkie bez wyjątku popalili; bydło, ba nawet ludzi do niewoli uprowadzili. W parafii łeckiej zabito osób po wsiach 30, powiesili 1, utopili 1, zabrali w jasyr 448. Pewnego razu, gdy zgraja tatarów zdobyczą objuczona wracała do miasta, nocowali na poblizkiem wzgórzu śród lasu. Powiadają, że gdy w nocy straż upojona spała, przyszły kobiety owych nieszczęśliwych jeńców, powrozy małżonkom rozwiązały, i tak się ten oddział uratował. Teraz jeszcze zowią górę przy m. Ełku: góra tatarska (Tartarenberg). Jakie było wtedy zniszczenie w całej okolicy, stąd poznać, że w r. 1657 rola całego prawie łeckiego powiatu leżała odłogiem, a od włók 1570 ani najmniejszego nie można było ściągnąć podatku. R 1669 otrzymało miasto nowy przywilej. Sądy mniejsze i większe odbywały się teraz przed osobną ku temu zaprowadzoną radą i sędziami. Dochody z tego co rada miejska i burmistrz osądzi, miasto bierze; z wyjątkiem co przekażą do zamku. Do trzech dawnych jarmarków dodany został czwarty. Targowego brało połowę miasto, połowę zamek. Podatek wieżowy szedł jak dotąd na utrzymanie długiego mostu. Sumę dochodów jakie wpływały miastu z rzeźnickich, rybackich, piekarskich, szewckich jatek, z balbierni, kafhuzu itd. obliczano w roku do grzywien 1432. R. 1710 panowało straszne morowe powietrze w całej okolizy; w samym Ełku umarło 1300 osób; wprowadzona była ta zaraza przez jakiegoś kupca z Gdańska. R. 1756 urodził się w E. znany historyk pruski Ludwik von Baczko, † w Królewcu 1823; dzieło jego najważniejsze Geschichte von Preussen w VI tomach. R. 1807 po bitwie pod Iławką (Pr. Eylau) zajęli miasto Rossyanie, po których odejściu przyszli francuzi pod marszałkiem Ney. Kontrybucyi samej pieniężnej wycisnęli od mieszczan więcej niż 7000 talarów, nie licząc kwaterunku i liwerunków różnych. Po wojnie francuzkiej zapanowała na biednych Mazurach ogólna nędza tak dalece, że ludność żywiła się zbożem zepsutem, korzonkami, gałązkami itd. Bez wielu chorób nawet zaraźliwych, oczywista, że się potem nie obyło. R. 1813 dnia 19 stycznia przybył tu na czele z wojskiem cesarz rossyjski Aleksander, którego powitał na moście wiodącym przez rzekę Ełk ówczesny pastor tutejszy Gizewiusz. W otoczeniu cesarza znajdowali się generał pruski von Arndt i minister Stein, którzy niebawem odjechali stąd sankami po zamarzłych jeziorach przez bory litewskie do Głąbina i Królewca. Cesarz zaś po krótkim pobycie w zamku łeckim [ 350 ]wymaszerował z wojskiem przez Jańsbork i Wielbark do Płocka. R. 1819, 1821 i 1822 miasto do szczętu zgorzało; poczem daleko piękniejsze z popiołów powstało. I inne jeszcze klęski dokuczyły miastu w nowszych czasach. Cholera srożyła się tu r. 1831; wtedy z 3000 mieszkańców umarło 300. R. 1837 w przeciągu 3 tygodni umarło na cholerę osób 80, r. 1853 przez 5 tygodni osób 333. W r. 1844 panował straszny głód w mieście i całej okolicy; przez cały lipiec, sierpień ustawiczne ulewy i deszcze były; rzeka Ełk wylała naokół i wielkie spustoszenie sprawiła, tak ze żniw nic prawie tego roku nie zebrano na Mazurach. Zewsząd przybywało wielu zgłodniałych po posiłek do miasta; daremnie, bo i tu nędza panowała. Jednego razu gdy szli do miasta, 21 padło z głodu po drodze, a w mieście jeszcze z nich umarło znędzniałych 340. R. 1845 król Fryderyk Wilhelm IV przybył do Ełku, żeby się naocznie przekonać i dopomódz w biedzie. Dobrobyt miasta znacznie się podniósł w ostatnim czasie; osobliwie przez nowo tu otworzone drogi komunikacyjne. Najprzód zbudowano drogę bitą do Królewca. R. 1856 stanęła druga żwirówka na Margrabowę, Gołdap do Wystruci. Na południe idzie szosa ku polskiej granicy w stronę ku Grajewu. Od r. 1868 przechodzi kolej żelazna z Królewca na Bartoszyce (Bartenstein) i Rastembork; ku Polsce jest dalsze połączenie tej drogi także na Grajewo. Także i o kanale w najnowszym czasie przemyśliwano, którymby m. Ełk połączyć można z miastem Orzyszem (Arys) i Jańsborkiem. Zamiar ten jednak nie doszedł jeszcze do skutku. Jak donosi Encykl. Orgelbranda, istnieją w E. fabryki płótna, sukna, papieru, przędzalnie wełny i garbarnie. Jarmarki odbywają się w roku na bydło i na konie 4 razy, kramne 4 razy, na plótno 2 razy po 8 dni trwające w miesiącu maju i sierpniu. Ten jednakże handel płótnem znacznie ostatniemi czasy podupadł; zbożowy natomiast kwitnie. Katolicy nie mieli tu od czasów reformacyi nabożeństwa. W nowszym czasie liczba ich do tyla wzrosła, że utworzono w E. osobne probostwo misyjne. Nowy kościół pod tytułem Św. Wojciecha zbudowano r. 1853; konsekrował go tegoż roku biskup-sufr. warmijski Fränzel. Protestanci są po największej części wyznania luterskiego. Dla niewielu t. zw. reformowanych (kalwinistów) odprawiało się nabożeństwo 2 razy w roku na obszernej sali tutejszego zamku na wyspie; zwykle dojeżdżał z tem nabożeństwem pastor z Wystruci. Żydzi dopiero w ostatnim czasie znacznie się pomnożyli; mają nową okazałą synagogę; r. 1870 rabin tutejszy Silbermann wydawał od dłuższego czasu pismo żydowskie centralne pod tyt. „Hamagid“, które w dalekie strony się rozchodzi. W latach 1842–44 i 1849–50 wychodził tu polski miesięcznik p. t. „Przyjaciel ludu łecki“ a głównymi jego spółpracownikami byli Gizewiusz, Kraska, Marczówka, Olech. Wyższa szkoła miejska w Ełku zdawna się przed innemi odznaczała. Polscy Mazurzy chętnie oddawali do niej swoje dzieci. Wykładano nauki po polsku. R. 1578 zamieniono ją na t. zw. szkołę prowincyonalną czyli partykularną, która przygotowywała uczniów do słuchania nauk uniwersyteckich. Początkowo działało przy niej 3 profesorów. R. 1635 Baltazar Fuchs, dawniejszy uczeń szkoły, potem starosta margrabowski, ufundował czwarte miejsce dla t. zw. prorektora, który następował po rektorze. Głównem jego zadaniem było uczyć pilnie polskiej mowy uczniów. Tenże Fuchs założył nadto alumnat przy szkole, w którym 9 ubogich polskich mazurskich chłopców wolne miało utrzymanie; dla każdego chłopca przeznaczył rocznie grzywien 50; kiedy już słuchali nauk na uniwersytecie, dostawali po 60 grzywien. Polskiego języka uczono początkowo w zepsutem narzeczu mazurskiem. R. 1638 Celestyn Myślęta i Michał Eiffer wizytowali szkołę; zważając na to zepsute mazurskie narzecze, radzili zaprowadzić wykład czystej mowy polskiej (die verderbte mazurische Sprache abzustellen und dafür die reine polnische zu introduciren). R. 1656 zabudowania szkolne wraz z całem miastem zgorzały; także fundusze i legaty zaginęły. Dopiero po 18 latach zbudowano nowy gmach i szkołę otworzono. R. 1688 ponownie szkoła spłoneła. Wtedy radziły stany pruskie, żeby szkołę przenieść do Rastemborku; czego jednak zaniechano, najwięcej z tej przyczyny, że w Rastemborku język polski nie był tak rozpowszechniony, a szkoła łecka głównie i jedynie służyć miała polskim Mazurom. Nowy murowany gmach szkolny stanął gotowy dopiero w r. 1707. Przedmiotem nauk był język polski, teologia i wiadomości klasyczne. Rektorowie zwykle odchodzili stąd na dziekaństwo łeckie, jak np. Krysztof Chioretius 1607, Jerzy Carvenicke 1657, Jan Wiktoryn Gregorovius 1716, Jakób Cibulcovius 1733. Szczególnie poważany był od wszystkich rektor Hieronim Kozik 1717–1731, Boretius 1733–1759, J. F. Wollner 1795–1823. Za niego uczęszczali jeszcze uczniowie do kościoła na pogrzeby miejskie. Dopiero w r. 1801 zostali z tego starego zwyczaju zwolnieni. R. 1812 wyniesiono szkolę dotychczasową partykularną do rzędu pruskich gimnazyów. Od r. 1856–1859 wzniesiony został nowy okazały gmach gimnazyalny, na który wydano talarów 35,000. Uczniów było w r. 1863 348. Język polski dawniej główny przedmiot uczenia, od r. 1810 nie bywa wcale wykładany; przeciwnie zadaniem teraźniejszego gimnazyum jest [ 351 ]zniemczyć jak najbardziej polskich chłopców mazurskich. Mniej więcej ten sam obwód, który podziśdzień należy do powiatu łeckiego, a nad którym za krzyżaków postawieni byli wójtowie (Pfleger), nazywał się za książąt pruskich łeckiem starostwem (Hauptamt Lyck). Zarządzali nim starostowie, po niem. Amtshauptleute. Znani są następujący starostowie łeccy: Krysztof von Zedwiz 1530–1548, Antoni von Lehwald 1548–1555 zarazem był starostą straduńskim (Stradaunen), Jerzy von Krösten 1555, 1562, 1573, Wawrzyniec von Halle 1566, Wilhelm von der Mülbe 1573 † 1580, Baltazar von Zenger 1580 † 1582, Jan von Königsegg 1583–1585, Daniel von Tettau 1600–1615 (al. 1621), Hans von Birckhahn 1615–1638, Michał von Königsegg 1638–1650, Hans Jerzy von Auer 1655–1658, Melchior von Rippen 1658–1687, Dyteryk von Tettau 1687, Andrzej von Troschke 1688–1700, Melchior von Tettau 1700–1708, Karol Ludwik hr. Waldburg 1700–1712, Bogusław Fryderyk hr. Denhoff 1712–1715, Henryk Karol von der Marwitz 1715 † 1744, Fryderyk Rudolf hr. von Rothenburg 1744 † 1751, Jan Jerzy von Lestwitz 1752–1767, zarazem starosta jańsborski i Ernest Henryk von Czetteritz 1768–1772 († 1782). Teraźniejszy powiat łecki graniczy na północ z pow. margrabowskim (Oletzko), na wschód z Kongresówką, na południe z pow. jańsborskim, z zachodu z pow. jańsborskim i leckim. Ludność ma t. zw. mazurską, co do wyznania luterską, co do mowy polską. Obszaru ziemi obejmuje mil kw. 19,85. R. 1864 było ludności ogółem 43525 i to według statystyki z r. 1837 po polsku mówiących czyli czystych mazurów 27718, niemców 13635, litwinów 6; co do wyznania: katolików 1365, ewang. 29896, żydów 79, greków 19. Dziś liczą przeszło 50,000 ludności, wtem 79 proc. polskiej. Ważniejsze miejscowości w powiecie: Neu-Jucha i Prostki. Powiat łecki obfituje w znaczne obszary lasów i wiele jeziór. Jeziora ważniejsze są: Leśmiady (Laschmiaden See), odkąd rz. Ełk przyjmuje swoją nazwę; jez. Gablik, Szóstak, jez. łeckie, Zawinda (Savinda-See), jezioro Małkin (Malkiehnen), jez. Sumowo, kilka jeziór przy Margrabowie (Oleczko), jez. Selment, jez. Skomętno, Stace itd. Najważniejsza rzeka jest Ełk (Lyck Fl.).

Ełk, niem. Lyck Fort, dość znaczna forteca kiedyś i magazyn wojskowy, pow. jańsborski, zbudowany przez króla pruskiego Fryderyka Wilhelma I około r. 1784 z niemałym kosztem. Leżał na małej wyspie zwanej Czarci ostrów (Teufelsinsel) w południowej części wielkiego jeziora Śniardowego (Spirdingsee) na pruskich Mazurach około 1 milę od m. Jańsborka (Johannisburg) na połnoc, a na południe od m. Ełka. Następny król pruski Fryderyk Wilhelm II fort ten z tak wielkim nakładem dźwignięty uważając za bezużyteczny, kazał rozwalić i sprzedał materyały budowlane prawie za bezcen jakiemuś pobliskiemu obywatelowi wraz z całą wyspą i zbożowemi magazynami przed r. 1796. R. 1831 stały jeszcze niektóre zabudowania tego fortu nieużywane; stzegli je wtedy 1 podoficer i 3 starych inwalidów. R. 1854 na podróży swojej przez polskie Mazury zwiedził ten fort albo raczej jego ruiny król Fryderyk Wilhelm IV; przybył tu wraz z świetnem swojem otoczeniem dnia 19 czerwca statkiem parowym „Mazovia“ z miasta Ryn (Rhein). Krótko pobawiwszy, popłynął ztąd dalej do Jańsborka. Patrz Dr. Töppen: Geschichte Masurens.

Ełk, niem. Lyck Fluss, dość znaczna rzeka poboczna na polskich Mazurach w Prusach Wschodnich. Nazwę wzięła od miasta i jeziora Ełk, przez które przechodzi. Początek bierze w licznych strumieniach, wychodzących z pod Szeskich gór (Seesker Berge) i Czerwonodworskiego boru (Rothebuder Forst), w powiecie gołdapskim. Przechodzi najprzód przez urocze jezioro Hasny (Hassnen-See) w powiecie margrabowskim, którego imię nosi (Hassnenfluss), dalej płynąc w kierunku południowym do jeziora Leśmiady (Laschmiaden See) w pow. łeckim. Tu wzmocniwszy się dopływami z północno-zachodnich jeziór mazurskich Gablik, Szóstak i Wydminy zowie się już rzeką Ełk. Koło miasta Ełk wpływa do jeziora łeckiego (Lyck See), gdzie się znowu zasila dopływami z jeziór Zawinda (Sawinda), Małkin (Malkiehnen) i Sumowo. Po za jeziorem łeckiem przyjmuje kierunek południowo-wsch. ku Polsce, gdzie, połączywszy się z lewej strony z rz. Legą, z prawej z Dyblą, wpływa do Biebrzy. Rzeka Lega, która z przeciwnej strony także wypływa aż z pod gór Szeskich, przywodzi jej wody z kilką jeziór margrabowskich (Oletzko-Seen), następnie z jeziora Selment, Skomętno, Stace i Rajgród. Przy mieście Ełku i po za wsią Miechowem przerzyna rz. E. po dwakroć tak nową kolej żelazną jak i trakt bity, wiodący z pruskich Mazur do Polski. E. nie jest spławna, główny kierunek ma południowy, długość od. źródeł począwszy wynosi około mil 15. Ob. Dr. Töppen: Geschichte Masurens XIV. O bitwie zaszłej w r. 1656 ponad rz. E. ob. Ełk, miasto. Kś. F.


#licence info
Public domain
This work is in the public domain in the United States because it was first published outside the United States prior to January 1, 1929. Other jurisdictions have other rules. Also note that this work may not be in the public domain in the 9th Circuit if it was published after July 1, 1909, unless the author is known to have died in 1953 or earlier (more than 70 years ago).[1]

This work might not be in the public domain outside the United States and should not be transferred to a Wikisource language subdomain that excludes pre-1929 works copyrighted at home.


Ten utwór został pierwszy raz opublikowany przed dniem 1 stycznia 1929 r., i z tego względu w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej znajduje się w domenie publicznej. Utwór ten nadal może być objęty autorskimi prawami majątkowymi w innych państwach, i dlatego nie zaleca się przenoszenia go do innych projektów językowych.

PD-US-1923-abroad/PL Public domain in the United States but not in its source countries false false