Jump to content

Page:PL Zygmunt Krasiński - Pisma Tom6.djvu/200

From Wikisource
This page has not been proofread.

Ezopa; — a Dante wzruszony aż do omdlenia uczuciem litości, będzie nagle zniewolony wrócić do życia przez mimowolny uśmiech, co mimo chęci wywołany na usta, łzyby powstrzymał w oczu i zabił w sercu znieważone uczucie. Wyobraź to sobie Panie, albo coś podobnego, a będziesz miał wrażenie, któregom doznał w chwili, gdy przejrzawszy z uniesieniem zachwytu ową galeryę posągów rzeźbionych dłutem Fidyasza, której dałeś Pan miano: „Historyi Żyrondystów“, doszedłem do miejsca, gdzie przedstawiasz, pozwól mi to powiedzieć, z lekkomyślnością niewymowną, stan Polski w czasie wyprawy Dumourieza[1] (t. II, str. 224, 225, 226). Któżby się spodziewał, ażeby najbardziej klasyczny geniusz Francyi popadł przy tej sposobności w śmieszność? Mówisz o konfederacyach przeszowskich. Ależ takiej nie było wcale. Miasto Preszow[2] zarówno jak przedtem Warna, a później Cieszyn, było tylko chwilowym przytułkiem dla generalicyi, która kierowała wielką i bohaterską Konfederacyą Barską. Takie jest imię prawdziwe najdłuższego i najszczytniejszego ze wszystkich powstań narodowych, jakie kiedykolwiek rozbrzmiewały w rocznikach historyi: walczyło ono przez lat pięć i nieraz zwycięzko, przeciw wysiłkom Rosyi i Prus. Ażeby je zabić w zarodku, cesarzowa Katarzyna użyła sposobu, zastosowanego przez Austryę w ubiegłym roku w Galicyi. Najęła chłopów schizmatyckich na Ukrainie, którzy wprowadzeni w błąd podżeganiami i obietnicami, wyrżnęli 60,000 katolików polskich, mężów, kobiet, dzieci i starców, w przeciągu dni kilku. Ale ta rzeź okropna nie mogła powstrzymać narodowego wybuchu; Konfederacya Barska rozlała się po całym kraju Rzeczypospolitej. Nie sądź Pan zatem, jak zdajesz się to czynić, ażeby fakt historyczny takiej natury, mógł być związany lub rozwiązany dzięki miłostkom pewnej interesującej hrabiny Mniszchowej. Zapominasz Pan

  1. Dumouriez (czyt. Djumurie), generał francuski walczył z ochotnikami w służbie Konfederacji Barskiej (1768—71).
  2. Preszow, miasto na Morawie.