Page:PL Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. T. 1.djvu/328

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.

w tym powiecie jest 24, mianowicie 1 szkoła 4-klasowa w Skale i 23 szkół, każda o jednym nauczycielu. Szkoły te należą do rady szkolnej okręgowej w Zaleszczykach. Zakątek to oddalony od większych miast; sama stolica tego powiatu, Borszczów, siedziba starostwa powiatowego i sądu powiatowego, mało się różni od okolicznych wiosek; to też i oświata na nizkim stoi szczeblu. Grunt urodzajny, klimat ciepły, gdyż miodoborskie góry zasłaniają tę okolicę od północy; to też oprócz zbóż, zwykle w naszym kraju uprawianych, jak pszenica, żyto, jęczmień, ziemniaki i t. d., uprawiają tu w polu włościanie nie tylko kukurydzę i tytuń, który oddają do rządowej fabryki w Jagielnicy, niedalekiem miasteczku sąsiedniego powiatu czortkowskiego, ale nawet w południowej stronie nad brzegami Dniestru, Ruwony, w otwartem udają się polu. Pomimo, ze ten powiat jest czysto podolski, nie brak mu przecież i lasów, których znaczne przestrzenie wystarczają na potrzeby miejscowe. Gospodarstwa w majątku Germakówka, własności Gustawa hr. Blücher de Wahlstadt, i w majątku Jezierzanach, własności Anny ks. Sapieżyny, wzorowo prowadzone, należą do najlepszych i najbardziej postępowych w całej wschodniej Galicyi; szczególniej w Germakówce tak uprawa ról jakoteż i chów inwentarza na bardzo wysokim stoją stopniu. O przemyśle fabrycznym i rękodziełach w tym powiecie nie ma nic do wspomnienia, coby na odszczególnienie zasługiwało. W gościńce bite powiat ten nie jest bogaty: jest ich wszystkiego 2, jeden prowadzący z Zaleszczyk na Borszczów do Skały a więc z południowego zachodu na północny wschód, drugi z Mielnicy na Dźwinogród do Okopów. Okolica ta, będąca niegdyś na samej granicy od Turcyi i Wołoszczyzny, mająca przytem rzeki ze stromemi brzegami, była gęsto zasiana małemi zameczkami, służącemi ludności za ochronę przeciwko nagłym napadom Tatarów Lipków, koczujących w dzisiejszej Besarabii, jakoteż mołdawskich łotrzyków, a nawet musiały się opierać i wojskom tureckim. Najsławniejszy ze wszystkich tych zameczków były Okopy, leżące przy samym ujściu Zbrucza do Dniestru, które jeszcze i w drugiej połowie 18 stulecia historyczną odegrały rolę. W tychże Okopach a właściwie w należącej do nich Kozaczówce jest teraz komora graniczna austryacko-rossyjska. Z powodu granicy i łatwego przedostania się przez niewielką rzekę Zbrucz, przemytnictwo kwitnie tu na wielką skalę; szczególniej gorzałkę i towary zachodnie przemycają kontrabandziści, zwani tu paczkanami, z Galicyi do gubernii podolskiej; w zamian z tejże gubernii przemycają do Galicyi stada wołów podolskich i mołdawskich, któreby w kontumacyi w Kozaczówce dłuższy czas stać i utrzymywane być musiały. Z tego to mołdawskiego przemycanego bydła zasiewa się najczęściej po Galicyi zaraza bydlęca, zwana księgosuszem, niszcząca chów bydła galicyjskiego, gdyż nie tylko to bydło przemycane, już zarodki zarazy mające w sobie, ale też i miejscowe poprawne, które z przemycanem miewa styczność, albo samo z zarazy ginie albo dla powstrzymania rozszerzania się takowej wybitem być musi. Kwitnie tu także handel kradzionemi końmi; co zostało skradzione w gubernii podolskiej lub nawet i dalszych okolicach bywa przemycane przez granicę i sprzedawane w Galicyi i na odwrót; konie kradzione w Galicyi sprzedają się na jarmarkach podolskich, granica zaś przeszkadza do łatwego odszukania i odebrania swej własności. Nie można ominąć wzmianki, ze roku 1878, na gruntach gminy Mielnica, na brzegu potoku znaleźli pastuszki skarb, którego części od znalazców przez Włodzimierza hr. Dzieduszyckiego za 6000 zł. w. a. odkupione i składające się ze złotej korony i kilku złotych klamer, które te wszystkie przedmioty poprostu kute ze złota, uznali uczeni jako sięgające bardzo odległej starożytności. Chociaż uczeni nie mogli się zgodzić z jakiego okresu czasu te przedmiotyby pochodziły, jednakże niektórzy z nich utrzymują, że mogąto być insygnia królewskie Cyrusa, króla Persów, który, wojując z Massagetami, musiał się po otrzymanej klęsce śpiesznie cofać ku Dunajowi; sądzą zatem, że w tej uciecze insygnia te zostały zakopane, ponieważ niepodobieństwem było dla Cyrusa i jego służby dalej je uwieść, a nie chciał, by się dostały do rąk nieprzyjaciół. B. R.

Borszczówka, Borszczowce, wś, pow. proskurowski, gm. Kuźmiń, 417 dusz męz., 895 dz. ziemi włośc. Należy do Gadomskiego. Ziemi dworskiej 1028 dz., używalnej. Dr. M.

Borszczówka, rz., poczyna się w pow. kijowskim, przy wsi Zelany; przed wieki Zelanicą nazywana. Rzeczka ta, imieniem B., wspomniana w przywileju Aleksandra w. księcia lit. pod r. 1497. W 1590 r. siedliszcze Chilimonowskie, dziś nieistniejące, leżało nad rz. B. Rzeczka ta wpada do rz. Irpenia z lewej strony w tymże pow. kijowskim. E. R.

Borszewice, Borszowice, wś, pow. łaski, gm. Bałucz, par. B. Ma 46 dm., 350 mk., 921 ziemi włośc., 710 morgów lasu rządowego. R. 1827 miała 29 dm., 270 mk. Parafia B. w dekanacie łaskim liczy 3000 dusz. Dawniej wieś ta była własnością arcybiskupów gnieźnieńskich. Był tu kościół drewniany św. Stanisława B., konsekrowany r. 1644. Opisuje go wizyta z r. 1683. Księgi zawartych małżeństw istnieją od 1634, metryki od 1662 r. Taż wizyta opisuje wsi parafialnych 14; w wizycie z 1729 r. znajdujemy wszystkich parafian w liczbie 300, w wizycie zaś z 1811 już