Page:Lew Tołstoj - Zagadnienia seksualne.djvu/15

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.
9
O małżeństwie.


Punkt czwarty jest następujący: Dzieci uważane są u nas za przeszkodę w rozkoszy albo za nieszczęśliwy przypadek lub gdy już ostatecznie na świat przyjdą, za rodzaj pociechy. W wychowaniu ich zwraca się uwagę przeważnie nie na te zadania życia, jakie ma rozsądna i żywotna jednostka społeczna przed sobą, ale na sumę pociech, jaką rodzicom przysporzyć mogą. Wychowanie dzieci nie wiele się więc różni od wychowania zwierząt. Główna troska rodziców polega nie ua przygotowaniu potomstwa do użytecznej działalności, lecz na najlepszem odżywianiu (w czem wspiera rodziców fałszywa teorya medycyny), pielęgnowaniu wzrostu, czystości ciała, piękności i żołądka.

Uboższe klasy nie przestrzegają tego z powodu ubóstwa, więc nie mogą wpływać na zmianę takiego sądu.

W ten więc sposób powstaje u przepielęgnowanych dzieci, tak jak u zbytnio odżywianych zwierząt, nienaturalnie szybko rozbudzająca się i nieprzezwyciężona zmysłowość, będąca przyczyną najstraszniejszych mąk młodości.

Zbytkowne suknie, teatr, muzyka, taniec, słodkie jedzenie i cały sposób życia, począwszy od plakatów i malowideł aż do romansów, powieści i poezyi, rozpłomieniają coraz bardziej lubież, stając się powodem całego szeregu zboczeń płciowych i chorób złączonych z wiekiem mło-