This page has been validated.
z wydeptanego owiec po manowcach śladu
Przeczuciem wyczytałeś najgłębszą myśl Ładu.
Natchniony przez królową pszczół w miodowym ulu,
Pierwszym królem pokoju byłeś, owiec królu,
Wzgardziwszy uległością wleczoną powrozem,
Chętnemu posłuszeństwu pierwszym byłeś wodzem.
Zdeptałeś miecz, pod którym w grozie posłuch chadza,
I prosta, jako laska twa, jest twoja władza.
W tobie pierwsze oblicze błysło patryarsze,
A laska twa drewniana — to berło najstarsze.
Zmogłeś krwawej napaści czerwone morderstwo,
Gdy miłością rozkwitło twe białe pasterstwo.
40