Jump to content

Page:PL Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. T. 2.djvu/485

From Wikisource
This page has been proofread.

brzegu Wisły, blisko traktu bydgosko-gdańskiego, pół mili od nowej stacyi kolei żel. bydgosko-tczewskiej w Subkowach, ma glebę urodzajną, pszenną. Na północ z pól tutejszych wytryskująca struga Bystrzyca (w odpisie pewnego dokumentu Pakowenica ?) wartko płynie ku Wiśle. Ze strony Wisły zaś ciągnie się w południowym zakręcie znaczne jezioro albo raczej odnoga czyli łacha Wisły, dawniej Słońce, Slancza zwana. Z małem wybudowaniem (przedtem karczmą) Łowigus obejmuje obszaru ziemi mr. 2299, posiadł. gbur. 4, katol. 179, ewang. 70, dm. mieszk. 16. Parafia i poczta z stacyą kolei żel. Subkowy, szkoła w miejscu. Odległość od Starogrodu 2¾ mili. G. jest osadą prastarą: z nazwy tyle oznacza co garzec czyli gród. I w rzeczy samej dokumenta wspominają gród stary jeden na wzgórzu położony, a drugi na łęgach przy Wiśle. Najstarszy dokument pochodzi z r. 1282: podówczas istniały w najbliższem sąsiedztwie wioski „Sakrowe i Warzowe”, których obecnie od niepamiętnych czasów nie ma. Dobra te posiadał wtedy szlachcic Jan Przyprok, który je zapisał oo. cystersom w Peplinie. Dokument zaś donacyjny prawomocny wygotował ówczesny książę pomorski Mestwin II tegoż r. 1282. Wreszcie granice wsi G. wymienia dokument: „Od upływu Bystrzycy (Pakowenicy ?) do Słońcy aż do końca tejże. Dalej do okopu na górce „Garc”. Od okopu do „Grabenina” (teraz Gręblin), stąd do lasu między „Warzowem” a Garcem, gdzie wypływa Bystrzyca (Pakowenica ?). Ztąd do upływu rzeczki“. R.1368 mistrz w. krzyżacki Winryk von Kniprode dodał mr. 12 na łęgach przy W. Garcu stykającym się z rolą cystersów. Była to zamiana za 10 mr., które się pod Słońcem zniszczyły przez nową groblę nad Wisłą, przerzynającą łachę Słońce. R. 1386 wykopały sobie nad Wisłą położone wsie: Sprudowo, Rudno, Lignowy, W. Garc i Walichnowy głęboki rów na sprowadzanie wody wiosennej i jesiennej z roli do Wisły. Rów ten kończył się przy Garcu klasztornym i sporo ziemi zalewał. Dlatego mistrz w. krzyżacki Konrad von Jungingen r. 1396 darował konwentowi kawał ziemi nad Wisłą po za groblą od końca gór nadwiślańskich aż do Słońca, zastrzegając sobie jednak 10 prętów ziemi wzdłuż grobli na reparacyą. R. 1564 opat pepliński Rembowski I zastawił Garc i Słońce Franciszkowi Żelisławskiemu podkomorzemu malborskiemu z Międzyłęża tuż przy Garcu na 33 lata za tal. 3000. Konwent wymówił sobie jedynie rybołówstwo w jeziorze Słońcu do spółki z podkomorzym. Rocznie miało się zł. 100 umarzać. R. 1604 opat pepliński Mikołaj Kostka puścił Garc i Słońce razem w dzierżawę Beierlingowi z Gdańska na lat 30. Przez 15 lat powinien był płacić zł. 1000, a następnie zł. 1100. Już po roku Beierling zdał swą dzierżawę Hermanowi Beckendorf z Malborka, a ten, będąc już wiekiem podeszły i niezdolny do gospodarstwa, ustąpił r. 1609 dzierżawę zięciowi swemu szlachetnemu Henrykowi Strobant, patrycyuszowi gdańskiemu. Przed połową XVII wieku konwent pepliński zwykle sam prowadził gospodarstwo w Garcu przez o. prokuratora czyli ekonoma, który tu zamieszkał. Dla większej wygody duchownej (bo był zawsze księdzem) wystawili mu osobną kaplicę prywatną przy dworze, w której codzień mszę św. odprawiał. R. 1650 ówczesny legat papieski w Polsce kaplicę tę potwierdził. R. 1670 opat ciecholewski wydał w dzierżawę Garc i Słońce Jakubowi Ziegenhagen na 3 lata za zł. 2200, które ratami miał spłacić. Dla klasztoru wymówiono tylko lasek położony na polu wsi Słońca, zwany Piekiełko, i zwierzchność nad włościanami. Kś. F.

Garc Wielki, niem. Gr. Gartz, wś włośc. kościelna, pow. kwidzyński, na wyżynach lewego brzegu Wisły, przy bitym trakcie bydgosko-gdańsk., w t. zw. Fetrach, ma glebę żyzną, pszenną, przeszło milę od Gniewu, pół mili od Peplina. Obszaru ziemi obejmuje mórg 3388, budynk. 78, dm. mieszk. 31, kat. 307, ewang. 97. Parafia i szkoła w miejscu, poczta i stacya kolei żel. Peplin. G. jest osadą prastarą; imię Garc czyli Garzec znaczy tyle co gród. Gród też oddawna istniał w G.; dziś jeszcze pokazują t. zw. okopy czyli szańce pierwotne. Za pomorskich książąt należał do ziemi gniewskiej, zwanej wtedy wanzeke, wanzka, tyle co wąska. R. 1229 książę pomorski Wracisław zapisał G. wraz z całą ziemią gniewską oo. cystersom w Oliwie. R. 1276 Sambor II cofnął tę darowiznę i oddał ten obszar krzyżakom, co i książę Mestwin po długim oporze r. 1282 potwierdził. Tegoż samego roku znajdował się książę osobiście „in castro Garzeke”. Podług ówczesnych dokumentów istniały jeszcze znaczne lasy w granicach wsi; także i jezioro do wsi należało. Za krzyżaków G. przyłączony był do komturyi w Gniewie; za polskich czasów zarządzał nim starosta międzyłęski. Kościół istniał tu od niepamiętnych czasów. R. 1326 proboszcz garcki i zarazem dziekan tczewski Tizko zbiera świętopietrze (Theiner I 272). R. 1336 Henryk Witte von Plauen Reuss wielki komtur krzyżacki i zarazem komtur gniewski potwierdza dokumentem: jako zmarły w Bogu brat Meinecke von Quenmunde (?), późniejszy pruski landmistrz, wystawił przywilej na wś G. sołtysowi Herderowi prawem chełmińskiem. Włók uprawnych było wtedy na wzgórzu 34. Z tych sołtys otrzymał wolnych włók 2 i ⅓ feniga od sądów tak małych jak wielkich. Nadto posiadał prawem dziedzicznem drugie 2 włóki, ale od tych płacił czynsz