Page:PL Fizyczne wychowanie w Japonii (Hancock).djvu/29

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.
— 25 —

kowalski, przyczem w czasie oddychania ramionom nie pozwalali się podnosić. Sposób ten jest korzystniejszy, ale trudniejszy do przyswojenia. Dzicy ludzie, o silnej fizycznej budowie, oddychają właśnie tak, jak potrzeba. Narody cywilizowane zatraciły stopniowo tę umiejętność.

W szkołach dżiu-itsu każdy obowiązany jest poświęcić głębokiemu oddychaniu kilka minut, przed i po lekcyi.

Gdy żołądek i płuca są już w porządku, przystępuje się do serca. Przy każdem ćwiczeniu nie należy zapominać, że serce nie powinno bić za silnie. Jeżeli kierujący dosłuchał się, że serce nie bije prawidłowo, każe uczniowi kłaść się na plecy, z wyciągniętemi rękami i nogami, ręce rozłożyć pod kątem prostym z ciałem, nogi jak najbardziej od siebie oddalić, o tyle, aby nie odczuwać niewygody. W takiej pozycyi pacyent oddycha równo, lecz nie głęboko, i serce po krótkim czasie zaczyna bić normalnie. Po kilku próbach uczeń sam się wprawi nie nadużywać sił serca.


 Jędnem z pierwszych ćwiczeń dżiu-itsu