Page:Język Polski Rocznik 1 (1913).djvu/49

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.
I. 2
41
JĘZYK POLSKI


skiego Tarkawica pod Kockiem mówi śmiåtana, Piotrowice pod Wąwolnicą śmiotana. Czy między tą okolicą a Mazowszem pruskim istnieje pod tym względem związek terytoryalny, nie wiem; przynajmniej Netta pod Augustowem mówi śmiétana.

Z tych form najciekawszą jest śmiåtana, wraz ze słowińską ˈsmjatana pochodząca z *sǔmětana, nawet z prawidłowym zwężeniem a w å, jak zawsze w zgłosce przed pierwotnym akcentem (por. np. pol. stare i ludowe gwiåzda z ros. звѣˈзда). O ile z nieznanych przyczyn nie przeszło w a, to jednak uległo zwężeniu (por. n p. pol. biéda z ros. бѣˈда), co się nie działo *e (por. np. wiosło, nie *wiósło, z ros. веˈсло), czyli że i śniétana z tejże pochodzi formy. Niejasne są pod tym względem postacie z Netty i Piotrovic, bo w pierwszej z tych wsi każde nieakcentowane dziś e wymawia się jak é, w drugiej å zrównało się z o, niema więc możności rozstrzygnięcia między pierwotnym e a ě. Zagadkowa jest śniótana.

Godna uwagi, że formy ze zmianą e na o (lub ě na a) utrzymały się tylko na uboczu, w zakątkach, i że w tychże okolicach mówi się niosę, plotą, gdy w Wielkopolsce z Kujawami, we właściwej Małopolsce, na bliższym Mazowszu i t d. panuje stale niesę, pletą, i śmietana; ale w Piotrowicach śmiotana obok niesę, niesła, w Netcie śmiétana obok niosę, niosła. Ta równoległość cofania się o, w starej polszczyźnie w typie niosę powszechnego, a w śmiotanie bądź co bądź bardzo częstego, nie przemawiałaby za pochodzeniem polskiej śmietany ze *śmiętany; trudno wprawdzie znaleść wzór do wprowadzenia tu e (związek ze śmieciami lub np z formą zmiecie bardzo wcześnie się chyba zerwał), ale znów panowaniu śmiotany przeszkadzała istniejąca śmiatana. Albo może naodwrót śmiatana jest nowszym zbliżeniem do zmiatać? mnie się to wydaje nieprawdopodobnym, ale na razie trudno tę sprawę napewno rozstrzygnąć.

K. Nitsch.




III. O pisowni -ym, -em w narzędniku i miejscowniku l. p., a -ymi, -emi w narzędniku I. mn. przymiotników polskich[1].

Wiadomo, że kwestyę tej pisowni dopiero prof. A. A. Kryński

  1. Na wstępie tu zaraz i jak najbardziej stanowczo zaznaczam, że artykuł niniejszy ma zadanie jedynie przyczynić się w pewnej mierze do wyświetlenia dotąd — zdaniem mojem — nie rozwiązanych trudności. Nie chcę wszczynać