This page has been proofread.
31
zrównaną scenicznie chwilę wstrząśnień wewnętrznych, dobywających się w łkaniu.
Mógłby się nie pokazywać na scenie i klasyczny wujaszek z pierwszego aktu, gdyż mu już nieswojo wśród Aszantek i Kręckich; lecz to błąd schodzący do rzędu drobnostki wobec niezrównanej całości, drgającej i żywej.