This page has been validated.
KRZYSZTOF ALBO SYBARYTA. Krzysztof jest szpetny i ubogi. Mieszka w kawalerskiej norze na czwartaku, z której wynika co dnia dopiero po południu, odziany według najsurowszych wymagań dobrego smaku. Poczem do północy więdnie w kawiarni. Jego twarz rozpustnego célibataire’a pokurczyła się, jak owoc suszony, oczy wyblakły, uśmiech pełen jest finezji.
Krzysztof wskutek życia niepracowitego i lekkomyślnego popadł w nędzę, ale zachował dumę hidalga, jest arystokratą i ludziom gorzej urodzonym podaje dłoń tylko przez rękawiczkę. Brzydzi się tłumem i gminnością duszy, mówi cicho, uprzejmie i dowcipnie. Jest ulubionym towarzyszem młodych, wykwintnych ludzi. Nie ma nigdy złego humoru i nie popełnia błędów.
20