Page:PL Zygmunt Krasiński - Pisma Tom6.djvu/207

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has not been proofread.

cięstwo Idei Boskiej walka musi poprzedzać, cierpienie i męczeństwo, które ją zwiastuje i urzeczywistnia! Polska jest wybrana, aby ogłaszać ludom, nie słowami, ale czynami i faktami, wielką i świętą zasadę narodowości ziemskich, które jedynie, jako nietykalne i święte, mogą doprowadzić kiedyś do utworzenia Ludzkości harmonijnej i powszechnej. Francya rozniosła po całej Europie, na ostrzu swych bagnetów, dar wolności obywatelskiej i równości jednostek pomiędzy sobą, dając światu!... Polska nie przestała cierpieć i działać w duchu, ażeby wynieść z głębi swego grobu dogmat Boskiego prawa narodowości, jako też prawa braterstwa religijnego wszystkich narodów pomiędzy sobą, to jest zakon Chrystusa urzeczywistniony w polityce państw ludzkich. Francya i Polska są siostry, dążą obie ku przyszłości, nie cofając się nigdy; Francya w imieniu miłości ludzi; Polska w imieniu miłości Boga! Tym sposobem w dążnościach obu tych ludów odnajdujemy dwa przykazania stanowiące jedność Słowa przedwiecznego. Tylko Polska pamięta zawsze, że żadne z tych przykazań nie może być całkowicie oddzielone od drugiego, nie zadając w tejże chwili, że tak powiem, kłamstwa samemu sobie i nie wywołując w ostatecznem następstwie wyłączności swojej, albo nielitościwego fanatyzmu w sercu, albo zboczenia bezrozumnego w umyśle. Francya zapominała o tem kilkakrotnie i zapomina jeszcze. Wyobraża sobie, że można obyć się bez Boga ogłaszając prawa ludzkości; jak z drugiej strony stronnictwo wieków ubiegłych mniema, że można pominąć miłość ludzkości objawiając cześć dla Boga... Wielki i godny pożałowania błąd uczucia i rozumowania, który zachodząc dalej, prowadzi aż do zbrodni! Nie wolno rozłączać togo, co Chrystus połączył. Oto co nieraz rzucało zasłonę krwawą na chwałę Francyi! I oto, dzięki czemu, przeciwnie,