Page:PL Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. T. 2.djvu/212

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.

Szczęsnego Potockiego, który jednak sprzedał D. Stadnickim, od których powróciła znowu w posiadanie familii Męcińskich. Po zaborze Galicyi była D. przez dłuższy czas miastem cyrkularnem. Przez D. przechodziła znaczna część armii rossyjskiej na Węgry w r. 1849. Cesarz Mikołaj odprawił tutaj rewią swej armii. Dzisiaj z przeszłości oprócz kilku większych napół zrujnowanych budyn. w mieście samem nic nie pozostało; natomiast dobrze się przechował pałac zbudowany w XVI wieku, a zrestaurowany w r. 1720 przez Mniszcha. Jest to budynek obszerny, z dwoma pawilonami, mieszczący w sobie arcydzieła sztuki i cenne pamiątki historyczne. Jedna z najznaczniejszych w Galicyi galeryj obrazów, w której się znajdują dzieła: Rubensa (Minerwa w kuźni Wulkana na drzewie z biurka króla Stanisława Augusta), Albano, Bambocci, Burbusa, Wouwermana, Schalken, Kaisermanna widoki Rzymu, Poussin, Michaud, Claude Lorrain, Lampiego portret Antoniego Stadnickiego starosty ostrzeszowskiego i urocze portrety Angeliki Kaufman: Heleny ze Stadnickich i Wojciecha Męcińskiego generała-kasztelana, ojca teraźniejszego właściciela D. Cezarego hr. Męcińskiego. W gabinecie starożytności spotkać można kolekcyą kielichów z czasów augustowskich, mozaiki rzymskie i rzęd turecki sadzony drogiemi kamieniami, zdobyty w r. 1683 pod Wiedniem, dawniej własność ks. Wiśniowieckich. Obok pałacu rozległy ogród i przeszło 20 morgów obszerny park ze staremi drzewami, stuletniemi aleami z lip i grabów, licznemi sadzawkami i rzeką Jasiołką, która park od miasta odgranicza, czynią Duklę jedną z najpowabniejszych i najlepiej utrzymanych rezydencyj magnackich w Galicyi. W D. 1839 r. ur. się dr. Alfred Biesiadecki. Pod samem miastem D. wznosi się góra Cergowa. Czytaj Richthofena: „Höhenmessung in der Gegend von Dukla“. Geol. Jahrbuch, 1858.

Duklany, folw., pow. opatowski, gm. Sadowie, par. Ruszków; 1 dm., 14 mk. i 125 morg. ziemi dworsk.

Dukonie, wś, pow. oszmiański, po lewej str. traktu poczt. wileńsk., własność włościan, od Oszmiany w. 6, dom. 4, mieszk. 39, katolicy (1866).

Dukora, małe miasteczko (842 mk.), wieś i piękne dobra w powiecie ihumeńskim, w gminie dukorskiej, w 2 okręgu policyjnym śmiłowieckim, w 3 okręgu sądowym, 2 okręgu wojskowym puchowieckim, nad rzeką Świsłoczą, o w. 40 od Mińska i o 35 wiorst od Ihumenia położone. Niegdyś Dukora należała do Sapiehów, następnie do Zawiszów, a później do Ogińskich i zwała się Dukary, zapewne z łacińska, od słowa „dux“ książę; było to więc miejsce do kniaziów należące. D. jeszcze na początku XVIII stulecia stanowiła część dóbr śmiłowieckich a raczej wraz ze Śmiłowiczami i Gołockiem stanowiła tak zwane hrabstwo baksztańskie (nazwa Bakszt po rozpadnięciu się tych dóbr zaginęła i przechowuje się tylko w dokumentach) i pod koniec tego wieku była administrowana przez Stanisława Moniuszkę, dziada późniejszego narodowego kompozytora. W zarządzie tym miał udział i Franciszek Osztorp, syn prostego zołnierza szwedzkiego, pozostałego w naszym kraju w czasie ostatnich wojen. Hetman Michał Ogiński, trwoniąc fortunę, potrzebował środków; więc wzmiankowani administratorowie, mając carte blanche na rządy, dostarczali mu pieniędzy i tym sposobem doszli do posiadania fortuny hetmana. W roku 1791 nastąpił podział dóbr odziedziczonych, przez wyciągnienie losów, z pomocą ks. misyonarza Sierzputowskiego. Moniuszko dostał schedę śmiłowiecką, Dukora zaś została przy Osztorpie. Ponieważ w Smiłowicach oddawna był piękny kościół, przeto Moniuszko, chcąc zrównoważyć warunki podziału, przeznaczył kilkadziesiąt tysięcy rubli na świątynię w Dukorze i wzniósł ją wspaniale. Od tego czasu ustanowiono tu osobną parafią dukorską. Jedyny syn Franciszka Osztorpa Leon, posiadając wielką fortunę, doszedł do znaczenia u szlachty i piastował urząd marszałka gubernialnego w ciągu lat 23, mianowicie: od 1823–1846 r. To co powiada Bobrowicz w Herbarzu Niesieckiego o Osztorpach (t. X str. 327–328) jest bajką; próżność nasza często fałszowała nobilitacye, a wydawnictwo Bobrowicza niejeden taki fakt podało w przypisach za prawdziwy. D. w czasie urzędowania Leona Osztorpa stała się miejscem zbiegowiska ludzi szlacheckiego typu; były to czasy okropnej reakcyi. Osztorp wiódł życie niemal królewskie; olbrzymi pałac zprzepychem zbudowany zawsze był pełen gości. Istniał tu cyrk ze skoczkami cudzoziemskiemi, była też wcale porządna orkiestra, co rozsławiło Dukorę; byłto litewski Romanów. Przepychu opisać niepodobna, lecz dola ludu wiejskiego była ciężką, a wpływ możnego dorobkowicza fatalny na spółobywateli. W dziejach Dukory wiele się znajdzie ciekawych materyałów, i piszący w innem miejscu skreślił je szerzej, tu zaś tylko w głównych zarysach rzuca wierne szkice dość tajemniczego i zdrożnego obrazu. W roku 1851 Osztorp w przejeździe z Mińska do Dukory utonął na rzece Swisłoczy, około wsi Piasków, bo lichy most runął, nie mogąc wytrzymać ciężaru wielkiej 6-konnej karety. Na nim ród wygasł całkiem, a Dukora od roku 1874 stała się własnością rodziny Hartingów. Pałac dukorski murowany, do dziś dnia jest jak był: mieści on w sobie wiele dzieł sztuki malarskiej, posiada