Page:PL Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. T. 1.djvu/743

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.

w Żmigrodzie Nowym, położenie górzyste, gleba owsiana. Ludność utrzymuje się głównie z przemysłu tkackiego i z zarobku przy dobywaniu i dystylowaniu nafty. Szkoła 1-klasowa filialna. 2.) Cz., przysiołek Załuża.

Czarne, olędry, pow. międzyrzecki; ob. Hamernia (Kupferhammer).

Czarne, 1.) niem. Hammerstein, m. w Prusach Zachodnich, pow. człuchowski, leży nad rz. Czarną, która mu pierwotne imię nadała, a którą niemcy przezwali Zahne; ćwierć mili od pomorskiej prowincyi, 3 mile od Człuchowa, 4 i pół od Chojnic. Przez Cz. przechodzi nowa kolej żelazna chojnicko-węgorzyńska, która tu ma swój dworzec. Bite drogi rozchodzą się z Cz.: na zachód do Nowego Szczecina i do Białoboru; na południe do Frydlandu, na północ przez Rzeczęcę (Stegers) do Konarzyn i na wschód do Człuchowa. Obszaru ziemi ma 16276,56 m., domów w ogóle 687, mieszkań 221, ludności li tylko niemieckiej (w r. 1868) 2517, z pomiędzy których katol. 228, ewang. 2054, reszta żydów. Do miasta należy jako własność bór obszerny z osobnem miejskiem leśnictwem Hardelbruch. Najstarszy przywilej m. Cz. pochodzi z r. 1395 od mistrza w. krzyżackiego Konrada von Jungingen. Oddawna miało Cz. zamek obronny, na którym krzyżacy utrzymywali swojego wójta, zależnego od homtura w Człuchowie; w r. 1423 gościł na nim z komturem człuchowskim jakiś książę Henryk. R. 1433 byli Husyci pod Cz. i tak zaniepokoili wszystkich, że tutejsi hamernicy w swoich kuźniach żelaznych, pędzonych przez rz. Czarnę, nie śmieli we dnie pracować, tylko przy świetle gwiazd i księżyca w nocy robili: to ma być przyczyną, dla czego miasto przyjęło za herb młot, gwiazdy i księżyc; także i nowa nazwa miała powstać (zapewne z prastarej polskiej Czarne) „Hammerstern;“ teraźniejsza nazwa „Hammerstein“ powstała podobno jeszcze później z tej przyczyny, że to miasto bardzo się odznaczało starannym brukiem kamiennym. R. 1456 na początku powstania pruskiego przeciwko krzyżakom wraz z innemi miastami poddało się Polsce; wojsko polskie zajęło wtedy te okolice i żniwa co rok dla siebie brało z pola: w r. 1459 piszą Chojniczanie do mistrza w. krzyżackiego, że Polacy z Cz. chcą przyjść i wyciąć zboże z pola około Chojnic, proszą, iżby mistrz ich obronił, ponieważ inaczej z głodu się poddadzą. Stanowczo do Polski przeszło Cz. pokojem toruńskim w r. 1466. Polacy urządzili tu starostwo niegrodowe; w r. 1594 jest star. czarnieńskim Michał Konarski. W r. 1624 panowało morowe powietrze w Cz. i większą część mieszkańców zabrało. R. 1626 w wojnie ze Szwedami oddział kozaków dotarł do Cz. i wiele dokuczał tutejszym protestantom (trzeba bowiem wiedzieć, że mieszkańcy Cz. prawie wszyscy przyjęli wcześnie t. zw. reformacyą Lutra). Za to roku następnego 1627 przybyli tu szwedzcy dowódzcy: Jan Streif, Maksymilian Teufel i Jan Ketteritz z dwoma regimentami konnicy i jednym regimentem piechoty (które z Meklemburgii na pomoc Szwedom wiedli), m. Cz. zabrali i zrabowali; nawet papiery stare i księgi z archiwum miejskiego zniszczyli. Po 14 dniach takiej roboty naszedł ich znienacka hetman Koniecpolski i miasto zdobył: większa część wojska przyjęła polską służbę, innych, po złożonej przysiędze, że nie będą walczyli przeciwko Polsce, puszczono na wolność, trzech zaś dowódzców wzięto do niewoli. R. 1630 zostało m. po drugi raz wyniszczone morowem powietrzem; r. zaś 1653 całe do szczętu prawie zgorzało d. 25 paźdz. Z r. 1630 jest jeszcze wiadomość, że starosta tutejszy Staninisław Sapieha mieszkał na zamku i wielce sprzyjał inowiercom. R 1659 w czasie drugiej wojny ze Szwedami Adolf Jan, brat króla Karola Gustawa, przybył tu z wojskiem z Człuchowa, miasto zajął i nielitościwie zrabował. R. 1665 znowu Cz. zgorzało prawie do szczętu, trzeci raz spaliło się d. 7 marca 1693 w znacznej części; czwarty raz, że tylko kupa gruzów została, d. 24 lipca 1719; piąty raz wreszcie w przeciągu 100 lat znowu do szczętu d. 27 maja 1755. W Cz. są 2 kościoły kat. i prot. Farę mają od dawien dawna katolicy, tylko w czasie reformacyi, którą tu szerzyli dwaj bracia Stan. i Jan Latalscy, starostowie człuchowscy, używali jej dłużej niż 50 lat, aż do r. 1610, innowiercy. Ażeby podnieść katolicką wiarę, arcyb. Gębicki urządził przy tym kościele osobny dekanat czarnieński roku 1617; należało wtedy do niego 19 kościołów: Czarne, Hansfelde, Koczała, Ekfir, Pieniężnica, Starzno, Białobór, Łąkie, Grabowo, Witfelde, Falkenwalde, Breitenfelde, Kromsa, Elzanowo, Ruthenberg, Gockowy, Darzno, Domysław i Łoża; 12 ostatnich kościołów zaginęło najbardziej w skutek okupacyi pruskiej, resztę dołączono do dekanatu człuchowskiego. R. 1650 prob. i dziekan w Cz. Arnold Eyman uczynił fundacyą, podług której każdoczesny prob. i dziekan tutejszy był zarazem kanonikiem przy pobliskiej kolegiacie w Kamieniu; jako warunek postawił, żeby umiał po niemiecku. R. 1653 spalił się kościół ten i drugi raz w r. 1755; nowo zbudowany r. 1757 dotąd istnieje. W Cz. utrzymywały się stosunkowo długo t. zw. snopowe dziesięciny: z r. 1730 jest dekret kościelnej władzy, ażeby nikt nie zwoził zboża do gumien, aż po rozdziale, t. j. kiedy dziesięcina przynależna w snopkach od każdego gatunku zboża się odłoży. Parafia czarn. liczy obecnie 500 dusz ma filią w Hansfelde; pomiędzy wioskami parafialnemi jest 5, w któ-