Page:Dusze z papieru t.2.djvu/53

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.



»Łódź kwiatowa« sztuka w pięciu aktach.

 

»Heil dir im Siegeskranz« pomyślał może Gerhart Hauptmann, uradowany, kiedy już w drugim akcie dojrzał, że w »Łodzi kwiatowej jest na dnie okropna dziura, przez którą na róże wlewa się woda aforyzmów, niedomówień, kiepskich »nietscheanizmów«, psychologii z wysprzedaży po cenach zniżonych, tak że w aktach następnych z pysznej, strojnej i ze smakiem udekorowanej łodzi, nie zostało nic, prócz wody. I uradował się chyba wielki Hauptmann, że Sudermann, (który jak wesoło Alfred Kerr powiada, »ma z Hauptmannem tylko tyle wspólnego, że obaj mają wspólne końcówki nazwisk«) — tonie w swej własnej teatralności, we własnym szychu i imitacyi genialności.

Autor »Sobótek« i właściciel najpiękniejszej w literaturze brody, przeżywa tragedyę zbankrutowanych geniuszów, którzy źródło swojej twórczości ujęli w rury wodociągowe i rozprowadzają cienkim strumieniem po świecie. Nie-