Page:O kobiecie i o miłości.djvu/85

From Wikisource
Jump to navigation Jump to search
This page has been proofread.

 Koibeta, która dziecko traci, odruchowo tuli się do kogokolwiekbądź, którego kocha, bo szuka ukojenia.


 Co za nonsens gadać o kobiecie, że niczem nie jest więcej, jak tylko wcieleniem chuci. Kiedy właśnie przeciwnie: chuć jest tylko przypadkowym, a nawet rzadkim akcydensem u kobiety...